Plac św. Wojciecha od początku swego istnienia, czyli 1997 roku, jest miejscem, gdzie lubi się spotykać młodzież. Niestety, nie wszyscy potrafią miejsce to uszanować. Na przełomie stycznia i lutego grupa młodocianych gnieźnian znalazła dla siebie zdecydowanie idiotyczną formę „rozrywki”.
| Źródło: http://www.gniezno.eu
Tak się „bawić” nie warto!
W dniach 29 stycznia oraz 1 i 6 lutego zauważono coraz większe zniszczenia granitowego murku na stoku Wzgórza Lecha. Po otrzymaniu zgłoszenia funkcjonariusze Straży Miejskiej uważnie przejrzeli monitoring a także prowadzili obserwację terenu. W wyniku tych działań udało się udokumentować akt dewastacji a także rozpoznać jej sprawców. Okazało się, że to pięciu uczniów jednej ze szkół postanowiło sobie w tak bezmyślny sposób urozmaicić czas po zakończeniu lekcji. Zrywając granitowe płyty, spowodowali straty w wysokości 2000 złotych. Za kilka chwil swej dzikiej „zabawy” chłopcy, w wieku 13 – 15 lat, oraz ich rodzice bądź opiekunowie, zdadzą niebawem sprawę przed Wydziałem Rodzinnym i Nieletnich Sądu Rejonowego w Gnieźnie.
Z pewnością winni będą zmuszeni pokryć koszty naprawy obiektu. Można zrozumieć, że młodych ludzi rozpiera energia. Można zrozumieć, że nie zawsze mają oni pomysł, jak ją wykorzystać i co zrobić, by się nie nudzić. Trudno jednak pojąć bezmyślność i wandalizm – dewastowanie naszego wspólnego miasta. Być może surowa kara nauczy ich, że nie warto tego robić, że wspólne dobro trzeba szanować i naprawdę warto myśleć, nim się cokolwiek uczyni – także bawiąc się. Pozostaje wierzyć, że konsekwencje, które poniosą, będą dla nich impulsem do przemyśleń, zmiany postawy życiowej, zrozumienia fundamentalnych zasad życia społecznego i wyrośnięcia na dobrych obywateli. (maw)
Fot. UM w Gnieźnie
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj