10-lecie działalności obchodzi w tym roku Pracownia Witrażu działająca w Miejskim Ośrodku Kultury. Z tej okazji przygotowano wystawę, na której zaprezentowano dorobek artystyczny członków pracowni. Wystawa rozpoczęła się wernisażem 15 lutego i potrwa do 9 marca.
Dekada ze szkłem w rękach
Na wystawie zgromadzono dziesiątki przeróżnych prac – od aniołków, kotków i ptaszków, poprzez motyle, obrazy, oprawy luster, aż po skomplikowane bardziej już rzeźby, ułożone z kawałków szkła, niż klasyczne witraże. Te najbardziej skomplikowane i urokliwe kompozycje to dzieło wielu rąk. Gnieźnieńscy witrażyści nie boją się eksperymentować i do stworzenia swych prac używają niekiedy elementów zaskakujących – jak np. metalowa siatka. Różne rodzaje tworzywa, różne kolory, szkło o różnej fakturze można połączyć w sposób wprost niezwykły, dając upust swojej fantazji i zadziwiając oglądających. Niekiedy trudno uwierzyć, że twórcy zaprezentowanych na wystawie ozdób to amatorzy. Często można było usłyszeć z ust oglądających: „jakie to piękne!” a nawet: „chętnie bym to kupiła”.
W ciągu 10 lat przez Pracownię Witrażu, prowadzoną od początku przez Annę Góralczyk, przewinęły się 73 osoby. Wszystkich dawnych i obecnych członków wymieniono zarówno w folderze, jak i na bannerach wiszących u wejścia do galerii. Wielu z nich stawiło się na otwarciu wystawy. Przybyło także wiele innych osób. Pierwszym z gości był prezydent miasta, Tomasz Budasz, który na ręce instruktorki Pracowni Witrażu, Anny Góralczyk, wręczył Medal Milenijny. (maw)
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj