Bardzo wzruszające, prawie można uwierzyć. Cyrk Zalewski miał i może jeszcze będzie mieć dzikie koty i słonie w swoim repertuarze. Proszę się podzielić opinią na temat tresury tych zwierząt. Proszę też dodać coś o wybiegu...innym niż klatka i arena cyrkowa ...
Bardzo mądry i ciekawy wywiad. Panie Prezydencie Gniezna - lektura obowiązkowa dla Pana, jeśli chce Pan być obiektywny a nie słuchać tylko ,,protestujących'' ! Zawsze myślałam, że to najczęściej w Cyrku są całe pokolenia artystów a tu proszę - Pan Radej to wyjątek - gratuluję i pozdrawiam :))
Kiedyś inaczej się tresowało inne było podejście... (zero konkretów wiadomo) dziś niby się inaczej tresuje? Zasady są praktycznie niezmienne tyle że technika i podejście troszkę poszła w górę dlatego można to zrobić bardziej efektywnie. Pytanie jakie kwalifikacje posiadają treserzy? Czy są to uprawnienia zdobyte kursem internetowym w godzinę czy lata doświadczenia bez nauki na własnych błędach. Nauka na własnych błędach to największa krzywda przedewzzystkim dla zwierzęcia. Należało zapytać tresera od kogo zaglebiał tajniki tresury gdzie się uczył itd. Ile tych zwierząt przerobił. Mam nadzieję że nie były to lekcje u osoby która szkoliła X lat do tyłu a na swoich próbach i błędach zostało zdobyte doświadczenie mniej lub bardziej profesjonalne.
gnieźnianin
Oceniono 5 raz(y) 5
Skoro to Pana interesuje, to miał Pan okazję zapytać jak Cyrk był w Gnieźnie. Dlaczego Pan nie poszedł, Cyrk był otwarty, można było iść ale po co? Lepiej siać ferment anonimowo na forum zamiast iść...