Nice 1LŻ: bonus na Łotwie, Lokomotiv górą 50:39 Rzecznik

Już pierwsza odsłona dnia meczu na Łotwie rozgrywana była dwukrotnie. Najpierw upadł na tor Jewgienij Kostygow, który walczył o pozycję z Mirosławem Jabłońskim. Arbiter po zapoznaniu się powtórkami zadecydował o powtórce w czteroosobowym zestawieniu. Od startu pewnie prowadzili gospodarze – para Lahti-Kostygow triumfowała podwójnie. Ostrzeżenie za utrudnianie startu przed biegiem drugim otrzymali Maksymilian Bogdanowicz oraz Artiom Trofimow. Kiedy taśma poszła w górę na dwóch pierwszych miejscach znaleźli się gnieźnianie. Niestety, na drugim łuku motocykla nie opanował Norbert Krakowiak, bieg został przerwany, a młodzieżowiec Car Gwarant Startu wykluczony z powtórki. Osamotniony Bogdanowicz dość łatwo poradził sobie z dwójką rywali i obronił remis. Dwa kolejne wyścigi to zwycięstwa gospodarzy – najpierw 4:2, a następnie 5:1 dzięki czemu podopieczni trenera Nikołaja Kokina po czterech odsłonach prowadzili 17:7.

Wiele się działo w wyścigu piątym. Najpierw taśmę dotyka Wadim Tarasienko i zastępuje go Oleg Michaiłow. Świetnie pierwszy łuk rozegrał Jurica Pavlic i Chorwat znalazł się na prowadzeniu. Za jego plecami ostry atak na Michaiłowa przeprowadził Mirosław Jabłoński. Młodzieżowiec gospodarzy utrzymał się na motocyklu jednak bieg został przerwany, a z powtórki wykluczony żużlowiec Car Gwarant Startu. W trzyosobowym zestawieniu bezapelacyjnie najlepszy okazał się Pavlic przy którego nazwisku zapisaliśmy trzy punkty. W wyścigu szóstym sygnał do ataku dali Szwedzi. Para Kim Nilsson – Oliver Berntzon pokonała podwójne jednego z liderów Lokomotivu, swojego rodaka, Petera Ljunga. Chwilę później goście odrobili kolejne dwa punkty – niesamowicie szybki Adrian Gała pokonał Fina Timo Lahtiego. Obcokrajowiec miejscowych przez moment był trzeci, ale udało mu się wyprzedzić Norberta Krakowiaka. Po siedmiu biegach prowadzenie gospodarzy zmalało do czterech punktów – 23:19.

Drużyna Car Gwarant Startu doprowadziła do wyrównania po ósmej odsłonie dnia. Najpierw defekt na starcie zanotował Peter Ljung. Osamotniony Michaiłow nie miał zbyt wiele do powiedzenia w konfrontacji ze zdecydowanie bardziej doświadczoną parą z Gniezno – M.Jabłoński-J.Pavlic. Riposta gospodarzy była natychmiastowa. Podwójna wygrana w biegu dziewiątym choć szyki żużlowcom Lokomotivu starał się popsuć Berntzon. Niestety, Szwed nie mógł znaleźć sposobu na Kostygowa i ostatecznie musiał uznać wyższość rywali. Nerwowo było w dziesiątym biegu. Najpierw na pierwszym łuku upada Puodżuks. Arbiter nie dopatrzył się winy rywali i zdecydował o wykluczeniu Łotysza. W powtórce na starcie nie wytrzymuje Maksymilian Bogdanowicz. Żużlowiec nie stoi nieruchomo pod taśmą maszyny startowej i dostaje drugie ostrzeżenie co w konsekwencji oznacza wykluczenie. Wyścig w dwuosobowej obsadzie wygrywa Tarasienko, a za jego plecami na linii mety melduje się Gała.

W wyścigu jedenastym drugie ostrzeżenie za utrudnianie startu otrzymuje Kostygow i podobnie jak wcześniej Bogdanowicz, tak teraz zawodnik gospodarzy wyścig obejrzy z perspektywy parku maszyn. Tylko przez chwilę z prowadzenia cieszył się Mirosław Jabłoński. Kapitan Car Gwarant Startu już na wyjściu z I łuku został wyprzedzony przez Ljunga i mieliśmy bieg remisowy. Gospodarze prowadzili wtedy 35:30. Wygrywając 4:2 bieg dwunasty gnieźnianie przypieczętowali zdobycie punktu bonusowego. Pavlic był pierwszy, a Krakowiak bez trudu pokonał spisującego się poniżej oczekiwań miejscowej publiczności młodzieżowca gospodarzy Artioma Trofimowa.

Wyścigi nominowane kończące piątkowy pojedynek zakończyły się wygraną gospodarzy. Najpierw Peter Ljung i Kjastas Puodżuks pokonali podwójne Mirosława Jabłońskiego i Olivera Berntzona, a na pożegnanie z kibicami Timo Lahti zainkasował pewne trzy oczka w walce z Juricą Pavlicem. Biegu ze względu na defekt nie ukończył Adrian Gała. Ostatecznie Lokomotiv Daugavpils pokonuje Car Gwarant Start Gniezno 50:39 i Łotysze mogą cieszyć się z awansu do rundy finałowej na torach Nice 1 Ligi Żużlowej. Taki rezultat sprawia, że poza finałami na zapleczu PGE Ekstraligi znaleźli się żużlowcy Zdunek Wybrzeża Gdańsk.

Warto dodać, że zmagania na Łotwie śledziła kilkunastoosobowa grupa kibiców z Gniezna. Najzagorzalsi fani naszej drużyny wybrali się w daleką podróż do łotewskiego Daugavpils, gdzie głośno dopingowali zawodników z Pierwszej Stolicy Polski. Po zakończonym meczu cała drużyna podziękowała swoim kibicom za wsparcie.

Wyścig po wyścigu:
1. Lahti, Kostygow, Pavlic, Jabłoński 5:1 (5:1)
2. Bogdanowicz, Michaiłow, Trofimow, Krakowiak (w/u) 3:3 (8:4)
3. Tarasienko, Berntzon, Puodżuks, Nilsson 4:2 (12:6)
4. Ljung, Michaiłow, Gała, Bogdanowicz  5:1 (17:7)
5. Pavlic, Puodżuks, Michaiłow, Jabłoński (w/su) 3:2 (20:10)
6. Berntzon, Nilsson, Ljung, Trofimow 1:5 (21:15)
7. Gała, Lahti, Krakowiak, Kostygow 2:4 (23:19)
8. Jabłoński, Pavlic, Michaiłow, Ljung (d/start) 1:5 (24:24)
9. Lahti, Kostygow, Berntzon, Nilsson (d4) 5:1 (29:25)
10. Tarasienko, Gała, Bogdanowicz (w2ost), Puodżuks (w/u) 3:2 (32:27)
11. Ljung, Nilsson, Jabłoński, Kostygow (w/2ost) 3:3 (35:30)
12. Pavlic, Puodżuks, Krakowiak, Trofimow 2:4 (37:34)
13. Lahti, Gała, Tarasienko, Berntzon (d) 4:2 (41:36)
14. Ljung, Puodżuks, Jabłoński, Berntzon 5:1 (46:37)
15. Lahti, Pavlic, Tarasienko, Gała (d4) 4:2 (50:39)

Car Gwarant Start Gniezno 39:
1. Jurica Pavlic (1,3,2*,3,2) 11+1
2. Mirosław Jabłoński (0,w,3,1,1) 5
3. Kim Nilsson (0,2*,d,2) 4+1
4. Oliver Berntzon (2,3,1,d,0) 6
5. Adrian Gała (1,3,2,2,d) 8
6. Norbert Krakowiak (w,1,1) 2
7. Maksymilian Bogdanowicz (3,0,w) 3
Lokomotiv Daugavpils – 50:
9. Timo Lahti (3,2,3,3,3) 14
10. Jewgienij Kostygow (2*,0,2*,w) 4+2
11. Kjastas Puodżuks (1,2,w,2,2*) 7+1
12. Wadim Tarasienko (3,t,3,1,1) 8
13. Peter Ljung (3,1,d,3,3) 10
14. Artiom Trofimow (1,0,0) 1
15. Oleg Michaiłow (2,2*,1,1) 6+1