19.01.2018 09:13

Friederike nie taki groźny

GALERIA

Późne czwartkowe popołudnie oraz wieczór upłynęły pod znakiem walki z zimą. Intensywne opady śniegu dały się również we znaki mieszkańcom Pierwszej Stolicy. Po godzinie 21 sytuacja się unormowała - autobusy wróciły do kursowania zgodnie z rozkładem jazdy, a sytuacja na drogach pozwalała na w miarę bezpieczne poruszanie się.

Prognozy pogody mówiły co prawda, że późnym wieczorem oraz w nocy musimy być przygotowani na kolejne opady - tym razem deszczu - oraz silny wiatr, który miejscami miał osiągać prędkość w porywach nawet do 90 km/h na północy naszego regionu, to sytuacja w rzeczywistości nie przedstawiała się tak źle. Ostrzeżenia meteorologiczne nie miały swojego pokrycia, odnotowano tylko miejscami silniejsze podmuchy wiatru oraz opady deszczu. Wczoraj wieczorem postanowiliśmy wybrać się na spacer po ulicach naszego miasta.

Od rana na termometrach 2 stopnie na plusie, sytuacja wydaje się wracać do normy. Na drogach zalega błoto pośniegowe, miejscami jest ślisko, dlatego kierowcy powinni zachować ostrożność. Szeroko zapowiadany niż Friederike na szczęście nie okazał się tak groźny.