Przypominają o Powstaniu Wielkopolskim

"Idea zjazdów zrodziła się wiele lat temu - w momencie, kiedy już wiele szkół posiadało imię Powstańców Wielkopolskich" - mówi Tadeusz Musiał, prezes Zarządu Głównego Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego. - "Mowa o szkołach, które noszą zbiorowe imię Powstańców Wielkopolskich, bądź też noszące indywidualne imiona poszczególnych powstańców. Zrodziła się idea, żeby te szkoły ze sobą współpracowały, żeby zrodziło się coś w rodzaju 'rodziny' szkół noszących imiona Powstańców Wielkopolskich. W chwili obecnej jest ponad 110 takich szkół, w tym większość w Wielkopolsce, ale też m.in. w województwie kujawsko-pomorskim, lubuskim czy też w Warszawie, Legnicy lub Łodzi. Więc tych szkół jest bardzo dużo i chodziło o to, żeby nawiązać współpracę między tymi szkołami, wymieniać się doświadczeniami i kultywować pamięć o Powstaniu Wielkopolskim."

Inicjatorem, który zaproponował, by kolejny zjazd - w roku 100. rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego - odbył się w Gnieźnie, jest senator RP Robert Gaweł, prezes gnieźnieńskiego oddziału Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego. Pomysł podchwyciły też władze miejskie, bez udziału których realizacja tego zamierzenia nie byłaby możliwa. "Od samego początku myślałem o tym, że pewne rzeczy powinny się w Gnieźnie zadziać, bowiem dla nas 100-lecie niepodległości zaczyna się 28 grudnia, kiedy to wybuchło u nas zwycięskie powstanie" - mówi prezydent miasta, Tomasz Budasz. - "Szukaliśmy projektów edukacyjnych, żeby przypomnieć - przede wszystkim młodzieży - o tym, co się działo 100 lat temu. Chcieliśmy przypomnieć to dość mocno zapomniane powstanie, z którym walczyła każda władza - począwszy od rządów Piłsudskiego, przez komunistów, a i teraz w wolnej Polsce bardzo trudno jest przebić się z tym powstaniem. Zjazd jest jednym z projektów promocyjnych oraz edukacyjnych służących przypomnieniu o tym jednym ze zwycięskich powstań."

"W ten sposób łączymy też historię z zabawą, bo tylko w ten sposób możemy dotrzeć do młodzieży. To jest ta forma, która młodzieży jest bliska: zabawa, edukacja, bycie z innymi. Dlatego taki właśnie pomysł - nie sztywnej akademii, lecz poprzez gry miejskie, zwiedzanie miasta Gniezna i nawet wspólną dyskotekę. Ale chcemy, by hasło o Powstaniu Wielkopolskim i biało-czerwona rozetka powstańcza przewijały się w tle - żeby ludzie to widzieli i żeby to zapadało w pamięć" - kontynuuje Prezydent Miasta. "Dzięki temu zlotowi możemy wymieniać się doświadczeniami, wspólnie się bawić, przypominać tradycje. Możemy być myślami z Powstańcami Wielkopolskimi, oddać im hołd" - mówi Katarzyna Różańska, pełniąca obowiązki dyrektora Szkoły Podstawowej nr 2 w Gnieźnie im. ks. mjr. Mateusza Zabłockiego.

Zjazd rozpoczął się od spotkania w hali sportowej SP nr 2. Po odśpiewaniu hymnu szkoły uczestnicy zjazdu zostali powitani przez jej dyrekcję. Przygotowano też krótki program artystyczny w wykonaniu jednej z uczennic szkoły. Następnie uczestnicy zjazdu przeszli przy dźwięku werbli i ze sztandarami na Rynek, wzbudzając powszechne zainteresowanie wśród mieszkańców miasta i turystów. Na Rynku odśpiewano Hymn Polski, po czym głos zabrali Tomasz Budasz - prezydent miasta Gniezna i Tadeusz Musiał - prezes ZG TPPW a kilka słów od senatora RP Roberta Gawła, któremu obowiązki parlamentarne nie pozwoliły być osobiście, odczytał Adam Galus - dyrektor biura senatorskiego. Następnie odśpiewano "Rotę" i wykonano wspólne zdjęcie, po czym uczestnicy zjazdu wypuścili w powietrze biało-czerwone baloniki. Następnie, podzieleni na grupy, wyruszyli na zwiedzanie miasta. (maw)

Napisz komentarz

Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj

---

Jak chcesz się przedstawić?