Rozśpiewane przedszkolaki
Zainteresowanie konkursem nie było zbyt wielkie. Ku rozczarowaniu organizatorów zgłoszona została do niego jedynie ósemka dzieci. "Nie jest to oszałamiająca liczba uczestników. W minionych latach zdarzało się, że występowała dwudziestka dzieci, albo i więcej" - mówi Iwona Piechocka – Jóźwiak, przewodnicząca jury. - "Od kilku lat zmniejsza nam się liczba uczestników. Być może wyczerpała się już formuła konkursu i musielibyśmy pomyśleć nad czymś innym, odświeżyć go, żeby stał się atrakcyjniejszy. Być może jest to też efekt tego, że teraz każde przedszkole organizuje jakiś swój konkurs w ciągu roku szkolnego i łącznie robi się tych konkursów bardzo wiele, i te dzieci ciągle gdzieś w czymś biorą udział. Jednak jest to zdecydowanie zbyt mało zgłoszeń, jak na takie miasto, jakim jest Gniezno oraz pobliskie miejscowości."
Te dzieci, które wystąpiły w konkursie, zaprezentowały się jednak bardzo ładnie. Podkreślić należy, że przestały pojawiać się podkłady z playbackami i dzieci naprawdę śpiewają same, muszą sobie same poradzić wokalnie. Pozostaje jednak inny problem - źle dobranych piosenek. "To, co jest ważne, to dobranie repertuaru do poziomu umiejętności - jeśli to jest dobrze zgrane, to wtedy efekt jest bardzo dobry" - mówi I. Piechocka - Jóźwiak. - "Natomiast jeśli dziecko dostaje bardzo trudną piosenkę - z którą nie radzą sobie nawet dorośli wykonawcy - to musiałoby być niezwykle utalentowane, żeby sobie z tym poradzić. Inaczej jest tak, jak zdarzyło się dzisiaj - dziewczynka miała piosenkę, która była dla niej za trudna, i chociaż było widać, że jest utalentowana, to z tą piosenką sobie nie poradziła. Dziecko przedszkolne powinno wykonać piosenkę, która jest skierowana do tej grupy wiekowej. Jeśli dostaje piosenkę z repertuaru 'dorosłego', czy bardzo trudną melodycznie, są nikłe szanse na to, że sobie z nią poradzi. Bardzo niewiele dzieci daje sobie radę z repertuarem dla dorosłych - i w tedy dziecko jest, niestety, pokrzywdzone."
Do kolejnego etapu konkursu - eliminacji rejonowych, które odbędą się 27 maja w Obornikach Wielkopolskich - zakwalifikowały się: Pola Siwka z przedszkola nr 9 „Leśne ludki” w Gnieźnie, Anna Majchrzak z przedszkola nr 1 „Chatka Puchatka” w Trzemesznie i Hanna Majewska z przedszkola Sióstr Miłosierdzia Św. Wincentego à Paulo w Gnieźnie. Ponadto nagrodę specjalną - pięknego, pluszowego smoka, którego ufundował dyrektor MOK - zdobył Paweł Rynarzewski z przedszkola nr 1 „Chatka Puchatka” w Trzemesznie. (maw)
Fot. MOK Gniezno
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj