Od 15 listopada ub.r. w Muzeum Początków Państwa Polskiego można oglądać nietypową wystawę: „Kajko i Kokosz – Komiksowa archeologia”. Można ją oglądać jeszcze tylko przez tydzień – tak więc ten, kto jeszcze jej nie widział, powinien się pospieszyć. Aby godnie pożegnać kultowych bohaterów komiksów Janusza Christy, poświęcono im kolejną edycję „Rodzinnej niedzieli w muzeum”.
Pożegnanie z Kajkiem i Kokoszem
Na komiksach Janusza Christy wychowało się wiele pokoleń Polaków. Jako twórca komiksów zadebiutował on w 1958, kiedy to narodził się Kajtek-Majtek – bohater gazetowych „pasków”, czyli krótkich, kilkuobrazkowych komiksów – do którego po kilku latach dołączył jego kompan Koko. W 1972 roku stali się oni Kajkiem i Kokoszem, wojami z czasów piastowskiej Polski, żyjącymi w grodzie Mirmiłowo. Ich popularności i wzrostowi aż do statusu „kultowego komiksu” wydatnie przyczyniła się współpraca autora z redakcją „Świata Młodych” – harcerskiej gazety, która dostarczała wiadomości i rozrywki nie tylko skautom, lecz szerokim kręgom młodzieży. Kajko i Kokosz Christy spotykali się na jej łamach z Tytusem, Romkiem i A’Tomkiem Papcia Chmiela, czy Kleksem Szarloty Pawel – gazeta ta miała bowiem ogromny wkład w popularyzację i kształtowanie się polskiego komiksu.
Chociaż od momentu, gdy ukazały się pierwsze komiksy z Kajkiem i Kokoszem minęło już 45 lat, są oni wciąż niezwykle popularni i bawią kolejne pokolenie młodych Polaków tak, jak kiedyś bawili ich rodziców, a nawet dziadków. Tą popularność postanowiło wykorzystać do celów edukacyjnych Muzeum Archeologiczne w Gdańsku, tworząc innowacyjną wystawę łączącą świat komiksu i świat nauki. „Jeden z pracowników filii muzeum, którą jest Gród Sopot, Paweł Pogodziński, który jest miłośnikiem Kajka i Kokosza wpadł na pomysł, aby za pomocą postaci Kajka i Kokosza pokazać realia wczesnośredniowieczne” - mówi Radosław Gieremek z Fundacji „Kreska” im. Janusza Christy. – „Szczególnie chodziło o młodszych odbiorców, żeby łatwiej do nich trafić i zaprezentować im zabytki wczesnośredniowieczne. Trudno było przekonać do tego pomysłu starszych archeologów. Okazało się jednak, że Janusz Christa nie wyssał wszystkiego z palca, a naprawdę interesował się wczesnym średniowieczem. Dzięki temu można było, wykorzystując kadry z komiksu, pokazać, jak wyglądały różne przedmioty, ubiory i ozdoby z tamtego okresu i zestawić je z prawdziwymi zabytkami archeologicznymi.”
Marta Karalus – Kuszczak z MPPP mówi natomiast: „W komiksach Janusza Christy nie pojawia się zbyt wiele zabytków, bo komiks ten jest komiksem historyzującym, przygodowym, z którego za bardzo się historii nie nauczymy. On może nas wprowadzić w klimat średniowiecza, i to robi bardzo skutecznie, ale autor nie był bardzo skrupulatny w odtwarzaniu rzeczywistości X – XI wieku, kiedy to w przybliżeniu dzieje się akcja tych komiksów. Znajdujemy tam elementy ubioru, wyposażenia , ale też pomieszane nawiązania do różnych okresów historycznych”.
„Rodzinna niedziela w muzeum” to doskonała propozycja na wspólne spędzenie czasu, aktywny wypoczynek połączony z edukacją. Z propozycji tej korzysta każdorazowo wiele rodzin. Nie inaczej było tym razem – do muzeum, wraz ze swymi rodzicami, przyszło ok. Czterdziestu dzieci. Jak zwykle mogły one obejrzeć wiele ciekawych eksponatów, pochodzących z okresu od średniowiecza po czasy nowożytne. Dzieci dużą przyjemność czerpały z oglądania dziesiątek obrazków i czytania zabawnych dialogów. Nie mniej wciągały one także ich rodziców, z których zapewne wielu się na tych komiksach wychowało i był to dla nich miły powrót do czasów dzieciństwa. Nieco mniejsze zainteresowanie dzieci wykazywały zabytkami – tu już była potrzebna pomoc rodziców, którzy pokazywali i tłumaczyli, co to za przedmioty i do czego służą.
Jak zwykle przygotowano też dla dzieci zadania, przygotowane wspólnie przez MPPP i Fundację „Kreska”. Przede wszystkim dzieci otrzymały do rozwiązania quiz, składający się aż z trzydziestu pytań, na które odpowiedzi mogły znaleźć na wystawie „Kajko i Kokosz”. Dzieci miały też za zadanie odnaleźć i oznaczyć konkretne eksponaty, znajdujące się na wystawie stałej poświęconej początkom Państwa Polskiego. Za wykonanie zadań zdobywały odciski pieczątek przedstawiających bohaterów komiksu. Układano także ogromne puzzle z bohaterami i rysowano własne obrazki o ich przygodach. Ci, którym udało się wypełnić wszystkie zadania, mogli wrócić do domu z kolekcją czterech pieczątek oraz atrakcyjnymi nagrodami. W zabawie równie chętnie uczestniczyli także dorośli – dla własnej przyjemności.
Gnieźnieńskiemu muzeum należą się słowa uznania za otwartość na nowatorskie metody prezentowania historii. Wystawa „Kajko i Kokosz - Komiksowa archeologia” cieszyła się bowiem dużym zainteresowaniem – tym bardziej, że eksponowana była w holu i dostęp do niej był bezpłatny. Także i kolejna „Niedziela rodzinna w muzeum” była imprezą niezwykle ciekawą i bardzo udaną. Można mieć nadzieję, że już wkrótce MPPP znów zaskoczy nas czymś nowym i świeżym i że niedługo także najmłodsi gnieźnianie znów będą się mogli wspaniale bawić, jednocześnie ucząc się historii. (maw)
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj