"Papierowy teatr" działa w "Largo" już od roku

Członkowie grupy świętowali wspólnie podczas swego spotkania w piątek, 27 kwietnia. Nie mogło obyć się bez tortu z pojedynczą świeczką i... pozytywką wygrywającą melodię "Happy birthday to you". O słodki poczęstunek dla artystów zadbała kierowniczka CAS "Largo", Hanna Łęga.

Kamishibai jest sztuką opowiadania historii wywodzącą się z dalekiej Japonii. Jej nazwa to połączenie dwóch słów: "kami", które oznacza "papier" oraz "shibai" oznaczające "teatr". Razem znaczą więc one: 'papierowy teatr". To teatr w formie niewielkiej skrzynki i umieszczonych w niej ilustracji, ukazujących historię opowiadaną przez bajarza. W Japonii ma on ponad 800-letnią tradycję. W Europie wciąż jest formą nową, lecz jego popularność coraz bardziej wzrasta. Także i w naszym regionie coraz częściej możemy się spotkać z tą dziedziną sztuki.

Działalność grupy kamishibai przy CAS "Largo" rozpoczęła się od Marka Cybułki - bajarza a zarazem podopiecznego "Largo" - który jako pierwszy opowiedział o tej formie artystycznej Joannie Łacińskiej - Stube. Wkrótce zawiązała się niewielka grupka pasjonatów, został zakupiony teatrzyk oraz pierwsza opowieść do niego, japońska baśń "Ogród niebios". Chociaż formuła kamishibai ogranicza się tylko do opowieści i ilustracji, postanowiono rozwinąć własną koncepcję - osobę bajarki ubierając w kostium stylizowany na kimono, całość wzbogacając makijażem w stylu japońskiej gejszy. Przygotowano też warsztaty origami, czyli układania figur z papieru. Z tym przedstawieniem grupa odbyła wkrótce swoją premierę, występując dla dzieci w świetlicy środowiskowej "Dzieci z Chmur".

Bardzo szybko pojawił się pomysł, by stworzyć własną opowieść na motywach popularnej legendy "O księżniczce z zamku gnieźnieńskiego". Bardzo szybko powstała wersja poetycka, napisana przez Izabelę Paszko a zilustrowana przez Anastazję Holland. Grupa zaprezentowała ją podczas ubiegłorocznej "Koronacji Królewskiej", pod namiotem Biblioteki Pedagogicznej, która z "Largo" współpracuje przy tworzeniu kamishibai. Z tą samą historią grupa wystąpiła także w niektórych spośród gnieźnieńskich szkół. Powstaje też - chociaż bardzo powoli - drugą wersja tej samej legendy, do której tekst napisała Paulina Korach, a którą ilustruje Jan Łącki - związany z "Largo" artysta, doskonały malarz - amator, mający na swoim koncie wystawy zbiorowe i indywidualne swoich prac.

Aktualnie grupa pracuje nad całkowicie autorską wersją popularnej baśni o kwiecie paproci. Opracowana jest już historia - przeniesiona całkowicie w czasy współczesne - i wkrótce rozpoczną się prace nad ilustracjami. Premiera tego przedstawienia ma się odbyć w czerwcu br., podczas "Nocy Kupały", na którą zespół został zaproszony przez Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy. Grupa pracuje także nad zorganizowaniem w Gnieźnie przeglądu teatrzyków kamishibai.

Grupa - póki co bezimienna, lecz właśnie szukająca dla siebie najwłaściwszej nazwy - to przede wszystkim grupa przyjaciół, którzy łączą wspólne pasje. Ma jednak charakter otwarty i chętnie przyjmuje każdego, kto ma ochotę podjąć jakieś artystyczne działania. Jest przede wszystkim znakomitą formą art-terapii. Członkowie grupy służą w ten sposób zarówno innym, jak i sobie samym, dzięki nie tylko sztuce, lecz także szczególnym więziom emocjonalnym wewnątrz grupy i spędzanemu wspólnie czasowi. (maw)